menu

sobota, 7 stycznia 2017

Nowy Rok - nowe, a może stare, odkurzone sprzed roku postanowienia... Jak sprawić, aby tym razem się udało ?

 http://zdrowopoprostu.blogspot.com/2017/01/nowy-rok-nowe-moze-stare-odkurzone.html
Nowy Rok to dla wielu moment na wprowadzenie w życie zmian, o których myślało się już od dawna. Ja bardzo lubię ten okres - pozwala on na podsumowania, chwilę zastanowienia, wyciszenia i wreszcie mobilizacji do działania, aby dzięki nowym zmianom nasze życie stało się jeszcze lepsze. 

Za nami pierwszy tydzień Nowego Roku. Jak Wasze POSTANOWIENIA NOWOROCZNE? I najważniejsze - co możemy zrobić, aby stały się one codziennymi nawykami i zostały z nami na zawsze? 


Na temat noworocznych postanowień znajdziemy kilka ciekawych, naukowych prac. 

Brytyjski naukowiec, psycholog Richard Wiseman przeanalizował spełnienie noworocznych postanowień wśród grupy 3000 osób z Wielkiej Brytanii i USA. Nikogo nie zdziwi fakt, że dwa najczęstsze postanowienia to rzucenie palenia i zrzucenie zbędnych kilogramów. Dietetyków (choć nie tylko) powinna zainteresować informacja, że rozstanie się z dymem tytoniowym okazało się łatwiejsze, niż uzyskanie zgrabnej sylwetki.

Analizując wyniki swojego badania Wiseman doszedł do kilku wniosków, które warto przytoczyć:

- dla kobiet - w tym przypadku kluczowe dla wytrzymania w noworocznym postanowieniu okazało się wsparcie najbliższych. To znajomi i rodzina ma Nas drogie Panie mobilizować, wspierać i nie krytykować w chwilach słabości (nawet, gdy już sięgniemy po te dwie dodatkowe kostki czekolady). Każdy ma momenty, w których stare nawyki próbują o sobie przypomnieć. Ważne jest, aby nie poddawać się i trzymać się dalej wyznaczonego planu, mimo małych potknięć - z czasem będzie ich coraz mniej.

Dla kobiet niezmiernie ważne jest także poczucie własnej wartości - to właśnie najbliższe Nam osoby mają zadbać o nasze pozytywne nastawienie. Kobieta świadoma swojej wartości to silna kobieta, która wytrwa w kolejnych postanowieniach. Choć pamiętajmy - kluczem do sukcesu jest cierpliwość. Nic za szybko, dajmy sobie czas.

- dla mężczyzn - tutaj z kolei powinniśmy wyznaczyć sobie konkretny cel. Tak, mężczyźni są konkretni. Jeśli chcą schudnąć powinni realnie założyć ile kilogramów i w jakim przedziale czasowym. Jak podkreśla Wiseman mężczyźni muszą uświadomić sobie realne korzyści z postanowienia. Czyli samo "schudnę" zadziała słabiej, niż "schudnę i będę wtedy bardziej atrakcyjny dla płci przeciwnej" - subtelna zmiana, która lepiej przemawia do świadomości i tym samym lepiej takie postanowienie zaakceptować.


Inna ciekawa praca Johna Norcross'a pokazuje, że większość z Nas wytrzymuje w noworocznym postanowieniu przez 1 tydzień (77 % badanych). Jedynie niewielka grupa 19 % badanych wytrwała przez okres 2 lat (tyle trwało całe badanie). 

Jaki był powód porażki prawie 80 % osób podejmujących noworoczne postanowienie? W głównej mierze były to stres i niedostateczna silna wola. Widzimy zatem jak ważne przy naszych postanowieniach są różnego rodzaju metody radzenia sobie ze stresem. Dla pocieszenia w grupie osób, które sukcesem zakończyły swoje noworoczne postanowienia - zanotowano u nich wiele potknięć, czyli małych powrotów do dawnych zachować. Średnio, u jednej osoby w ciągu 2 lat, było ich ok. 14. Dlatego nie przejmujmy się małymi potknięciami, są one wręcz nieuniknione!


Kiedy noworoczne postanowienie ma szansę stać się naszym stałym nawykiem??

Bardzo ważne - aby postanowienie noworoczne miało sens, nie może być impulsem chwili (bo jest Nowy Rok i trzeba coś zmienić). Spełniają się te postanowienia, które są podjęte świadomie, do których się wcześniej przygotujemy, zastanowimy, czy jesteśmy w stanie zaakceptować nowe wyzwania. Muszą być także realne, czyli możliwe do osiągnięcia.

Pamiętajmy, że nic się nie zmieni na długo, jeśli tak naprawdę nie będziemy chcieli tych zmian, a nawet się z nich cieszyli :) Tak, to bardzo trudne podejście, ale możliwe.

Nic na siłę - ja zachęcam do metody tzw. MAŁYCH KROKÓW. Dlaczego? Ponieważ każdemu z Nas ciężko wywrócić dotychczasowe życie do góry nogami i zmienić całą listę dotychczasowych zachowań.

Dużo lepsze efekty daje skupienie się na 1 do 2 punktów na liście zmian, na początek naprawdę prostych punktów, które powtarzane z czasem staną się codziennym nawykiem. 

Przykład? Bardzo proszę:
- zamiast "będę pić 2 litry wody dziennie", "na początek zacznę od 1 szklanki codziennie"
- zamiast "będę ćwiczyć 5 razy w tygodniu po 40 minut", "wybiorę 30 minut ulubionych ćwiczeń raz w tygodniu, oraz w weekend wyjdę na 30-minutowy szybki spacer"
- zamiast "będę jeść 2 kilogramy warzyw dziennie", "zrobię sobie ulubioną sałatkę na kolację"

Jeśli zaakceptujemy małe zmiany, możemy przechodzić do następnych kroków - tych bardziej wymagających. Jednak nie rzucajmy się za szybko na głęboką wodę. To najkrótsza droga do zniechęcenia.

I jeszcze jedno : TO NIE PRAWDA, ŻE NIE JESTEŚ WYTRWAŁY I SYSTEMATYCZNY. Jak wielu z nas systematycznie myje zęby i bierze prysznic? Drogie Panie, nie wspomnę o półgodzinnym codziennym makijażu :) Robimy to każdego dnia, to dopiero dowód wytrwałości :) 


W każdym z nas jest potencjał, a nawyki możemy zmieniać, każdy to potrafi. Często powtarzana czynność ostatecznie stanie się nawykiem. 


Tego życzę wszystkim, także i sobie: jak najwięcej tych DOBRYCH, ZDROWYCH NAWYKÓW w Nowym Roku.

1 komentarz:

  1. Pani Anetko, ja życzę Pani na 2017 rok powodzenia w rozwoju tego bloga.
    Ciekawy temat, wielu zainteresuje.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń